Czekolada deserowa z olejkiem miętowym
Producent: ?, wyprodukowano dla Lidl sp. z o.o. sp. k., Tarnowo Podgórne
Masa netto: 125 gramów
Cena: 2,95 zł
To była naprawdę duża okazja. Czekolady J.D. Gross - marki własnej Lidla - zazwyczaj kosztują 5,99 zł za tabliczkę, choć często w ramach promocji można je zakupić za 4,99 zł. Tym razem czekoladę miętową 56% kakao można było nabyć w promocji 2 w cenie jednej - dwie tabliczki kosztowały 5,90 zł.
Jest to rzadziej spotykane połączenie czekolady z miętą - na rynku mamy znacznie szerszy wybór czekolad i czekoladek z nadzieniem miętowym. Czekolada deserowa z olejkiem miętowym występuje na razie rzadko. Można powiedzieć, że J.D. Gross Mięta to dyskontowy odpowiednik znacznie droższej Lindt Excellence Mint Intense.
Opakowania J.D. Gross podobają mi się ze względu na sposób otwierania - podważyć należy przednią ściankę, a wówczas w kartoniku otwartym tak jak koperta widzimy ładną złotą folię z tłoczeniem nazwy marki. Kartonik jest elegancki, typowy dla marek premium - ciemne tło, złote logotypy, wyraźne oznaczenie tekstowe i wizualne rodzaju czekolady.
Tabliczka dzieli się na 10 dużych i cienkich kostek z wzorem owocu kakaowca. Czekolada ma ładny brązowy kolor, lekko połyskuje.
Skład czekolady jest krótki: cukier, miazga kakaowa, tłuszcz kakaowy, emulgatorem jest lecytyna (z soi), olejek miętowy, naturalny aromat, ekstrakt z wanilii.
Tabliczka J.D. Gross ma wartość energetyczną 718 kcal.
Pora na test zapachu i smaku
Czekolada ma intensywnie miętowy zapach. Jest on bardziej lotny, więc po otwarciu opakowania wita nas właśnie mięta. Jeżeli powąchamy tabliczkę z bliższej odległości, wyczujemy również miłe i ciepłe zapachy kakao oraz wanilii.
Czekolada jak na deserową jest dość twarda i łamie się z lekkim trzaskiem. W ustach startuje bardzo szybko - rozpoczyna łagorną słodyczą, do której po chwili dołącza świeżość mięty. Rozpuszczanie się kostki czekolady w ustach jest aksamitne i równomierne, dominującym wrażeniem dotykowym jest delikatność. Zakończenie jest bardzo świeże - gdy cukier zawarty w kawałku rozpuści się całkowicie, można przez moment wyczuć nuty kawowe, waniliowe i bananowe kakao, pojawia się też krótki akcent taninowy. Gdy miną te wrażenia, na naprawdę długą chwilę pozostaje świeżość i miętowy chłód.
J.D. Gross Mięta - naprawdę duży plus! Powinna zasmakować wszystkim miłośnikom połączenia czekolady i mięty, a nad czekoladkami nadziewanymi ma sporą przewagę walorów odżywczych, gdyż zawiera znacznie mniej cukrów (42,6% kontra 67,6% w najpopularnieszych czekoladkach z nadzieniem miętowym) i ma po prostu znacznie prostszy skład - bez mleka i serwatki w proszku, tłuszczu palmowego lub shea, stabilizatorów.
Delikatna, aksamitna, miętowa czekolada.
Pozdrowienia dla wszystkich Czekoladomaniaczek i Czekoladomaniaków!
